Certyfikacja źródeł zasilania stosowanych w ochronie przeciwpożarowej
Certification of power sources used in fire safety sytems
Artykuł odpowiada m.in. na pytanie: jakie podstawowe błędy popełniane są podczas interpretacji certyfikatów regulowanych prawem?
Tematyka związana z certyfikacją może przysporzyć nam wiele trudności, jeżeli nie poznamy podstawowych zasad, z jakich wynika obowiązek uzyskania odpowiednich dokumentów dla konkretnych produktów, urządzeń, zestawów itp. Do określenia wymaganych dokumentów niezbędna jest jednoznaczna identyfikacja przedmiotu i określenia jego funkcji, jaką realizuje w środowisku, w którym współdziała. W zakresie określenia przedmiotu dość istotne znaczenie mają definicje, gdyż to z nich wynika identyfikacja przedmiotu. Definicje przede wszystkim określające granice urządzeń. Definicje mogą być rozproszone w różnych dokumentach, np. w rozporządzeniach, ustawach, normach, umowach, zaleceniach itp., a ich znaczenie w poszczególnych dokumentach może być różnorodne.
Zobacz także
mgr inż. Piotr Wasiucionek Zgodnie z warunkami technicznymi, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie [1], „Przeciwpożarowy wyłącznik prądu, odcinający dopływ prądu do wszystkich obwodów, z wyjątkiem obwodów zasilających instalacje i urządzenia, których funkcjonowanie jest niezbędne podczas pożaru, należy stosować w strefach pożarowych o kubaturze przekraczającej 1000 m3 lub zawierających strefy zagrożone wybuchem.
Zgodnie z warunkami technicznymi, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie [1], „Przeciwpożarowy wyłącznik prądu, odcinający dopływ prądu do wszystkich obwodów, z wyjątkiem obwodów zasilających...
Zgodnie z warunkami technicznymi, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie [1], „Przeciwpożarowy wyłącznik prądu, odcinający dopływ prądu do wszystkich obwodów, z wyjątkiem obwodów zasilających instalacje i urządzenia, których funkcjonowanie jest niezbędne podczas pożaru, należy stosować w strefach pożarowych o kubaturze przekraczającej 1000 m sześc. lub zawierających strefy zagrożone wybuchem.*)
mgr inż. Łukasz Gorgolewski Przeciwpożarowy wyłącznik prądu w świetle regulacji prawnych i normatywnych
Wymagania dotyczące przeciwpożarowego wyłącznika prądu (PWP) i zasady jego stosowania zawarto w kilkunastu aktach prawnych oraz kilku polskich normach – zarówno tych powołanych, jak i niepowołanych. Dokumenty...
Wymagania dotyczące przeciwpożarowego wyłącznika prądu (PWP) i zasady jego stosowania zawarto w kilkunastu aktach prawnych oraz kilku polskich normach – zarówno tych powołanych, jak i niepowołanych. Dokumenty te nie zawsze są ze sobą skoordynowane.
mł. bryg. mgr inż. Piotr Musielak Instalacje i urządzenia, których funkcjonowanie jest niezbędne podczas pożaru, zasilane sprzed przeciwpożarowego wyłącznika prądu (PWP)
W niniejszym artykule autor stara się odpowiedzieć na pytanie: jakie urządzenia i instalacje, które muszą funkcjonować podczas pożaru, powinny być zasilane sprzed przeciwpożarowego wyłącznika prądu, na...
W niniejszym artykule autor stara się odpowiedzieć na pytanie: jakie urządzenia i instalacje, które muszą funkcjonować podczas pożaru, powinny być zasilane sprzed przeciwpożarowego wyłącznika prądu, na czym polega zasada zapewnienia ciągłości dostawy energii elektrycznej lub przekazu sygnału przez czas wymagany do uruchomienia i działania urządzenia oraz w jaki sposób wymagania te powinny być realizowane w obiekcie budowlanym.
Szczególne znaczenie ma terminologia w przypadkach urządzeń, gdy jedna nazwa zwyczajowa jest przyporządkowana do kilku urządzeń, które mimo podobieństwa mają różne funkcje. Rozpatrując zdefiniowanie źródła zasilania w kontekście niniejszego tematu można przytoczyć przykład źródła zasilania ujętego w normie PN-EN 12101-10. Norma ta definiuje źródła zasilania elektryczne oraz pneumatyczne. Co oznacza, że w kontekście tej normy źródłem zasilania nie tylko jest energia elektryczna ale również sprężony gaz. Ponadto należy uwzględnić, że inne wymagania są stawiane dla zasilaczy z przeznaczeniem do systemów sygnalizacji pożarowej, a inne z przeznaczeniem do systemów kontroli rozprzestrzeniania dymu i ciepła.
Dowodami potwierdzającymi prawdopodobieństwo spełnienia przez wyrób określonych wymagań, w tym utrzymania określonych parametrów, mogą być odpowiednie dokumenty. Stąd tak ważne jest, aby umiejętnie określić, jaki rodzaj dokumentów jest wymagany w danej sytuacji i jakie jest jego znaczenie. Obligatoryjność uzyskania i/lub wystawienia określonych dokumentów wynika z określonych aktów prawnych lub może wynikać z umów np. z ubezpieczycielem. Podczas opracowania projektu powinniśmy rozróżniać, jakie parametry wynikają z ustawowego obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa, a jakie wynikają z umów np. z ubezpieczycielem, bądź z tzw. funkcji komfortu.
Na potrzeby niniejszego opracowania w celu identyfikacji otoczenia prawnego dokonam podziału na:
1. wymagania ustawowe, których celem jest minimalizowanie ryzyka zagrożeń, takich jak porażenie prądem elektrycznym, uszkodzeniami wynikającymi z występowania elementów wirujących, ostrych krawędzi, gorącej temperatury, wywołaniem pożaru. To takie aspekty, których brak utrzymania powoduje, że urządzenie staje się niebezpieczne dla użytkownika lub otoczenia. Do nich mogą również należeć aspekty, które mają ukryte skutki działania, np. emitując fale pola elektromagnetycznego powyżej określonych wartości, wywołując dysfunkcje innych urządzeń lub przy dłuższym oddziaływaniu są szkodliwe dla zdrowia. Rolę tych postanowień można określić na przykładzie żarówki. Żarówka zastosowana do oświetlenia, która jest „przepalona” sama z siebie nie generuje zagrożeń, czyli można stwierdzić, że nadal jest bezpieczna choć nie działa,
2. wymagania ustawowe, których celem jest minimalizowanie ryzyka zagrożeń lub niedogodności związanych np. z prawidłową eksploatacją budynku, budowli. Tu mam na myśli urządzenia, które nie stwarzają zagrożenia same z siebie, ale w sytuacji nieprawidłowego zadziałania stwarzają sytuacje, które przyczyniają się do powstania zagrożenia lub nie przeciwdziałają zagrożeniom w taki sposób, jak to zostało założone. To byłby przypadek, gdzie uszkodzenie żarówki powoduje, że obiekt nie spełnia określonych wymagań np. nie zapewnia bezpiecznej ewakuacji. W tej sytuacji możemy stwierdzić, że awaria żarówki ma określone konsekwencje, choć sama żarówka nie stwarza zagrożenia, to jej dysfunkcja powoduje, że obiekt nie spełnia określonych wymagań.
Do punktu 1 możemy przyporządkować szereg regulacji prawnych wynikających m.in.:
- Dyrektywy niskonapięciowej LVD,
- Dyrektywy ciśnieniowej,
- Dyrektywy maszynowej,
- Dyrektywy EMC,
- Dyrektywy RosH,
- Dyrektywy RED,
- Dyrektywa o ogólnym bezpieczeństwie produktów,
Do punktu 2 możemy przyporządkować m.in. takie regulacje jak:
- Ustawa o wyrobach budowlanych,
- Rozporządzenie Parlamentu i Rady Europejskiej 305/2011 (CPR),
- Ustawa o ochronie przeciwpożarowej,
- Dyrektywa ATEX.
Powyższy podział służy mi do tego, aby podnieść świadomość, że w przypadku weryfikacji dokumentów towarzyszącym urządzeniom ważna jest ich merytoryczna wartość m.in. pod kątem podstawy prawnej i podkreślenie, że certyfikat certyfikatowi nie jest równy, gdyż może wynikać z innych podstaw prawnych. Urządzenia możemy zastosować w różny sposób, jednak ważne jest, czy sposób zastosowania jest zgodny z przeznaczeniem, jaki przewidział producent. Warunkiem koniecznym jest to, żeby produkty nie stwarzały zagrożeń, spełniając założenia przepisów w pkt 1. Jednak przepisy te nie zawsze gwarantują, że dane urządzenie utrzymuje swoje właściwe parametry, które mogą okazać się istotne, aby obiekt, w którym zostało urządzenie zastosowane był bezpieczny na poziomie określonym prawem. Stąd w określonych zastosowaniach urządzeń, warunkiem dodatkowym jest utrzymanie określonych parametrów czyli spełnienie przez urządzenia/wyroby/produkty innych dodatkowych wymagań, których celem zapewnienie bezpieczeństwa w budynku.
Niewątpliwie możliwym jest sytuacja, gdzie wyrób utrzymuje swoje parametry – posiada stosowane certyfikaty wynikające z regulacji opisanych w pkt 2, ale jest produktem niebezpiecznym, gdyż nie był oceniony pod kątem regulacji wynikających z pkt 1. Ponadto, nieodpowiednio dobrane urządzenia mogą wygenerować zagrożenie.
W obecnie przyjmowanej strategii utrzymania odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa pożarowego lub szerzej rozumianej ochrony przeciwpożarowej źródła zasilania pełnią szczególną rolę. Większość nowoczesnych budynków spełnia wymagania ochrony przeciwpożarowej wykorzystując tzw. rozwiązania zamienne. Większość rozwiązań zamiennych oparta jest na tzw. czynnych zabezpieczeniach ochrony ppoż., (system sygnalizacji pożarowej, dźwiękowe systemy ostrzegawcze, oświetlenie ewakuacyjne, mechaniczna wentylacja oddymiania, instalacje tryskaczowe itp.), które wymagają niezawodnego i nieprzerwalnego zasilania energią elektryczną. To powoduje, że rola źródła zasilania jest bardzo istotna i wymaga szczególnej uwagi. Nie można podejść jedną miarą do wszystkich urządzeń. Branża budowlana rządzi się swoją specyfiką, z której można wysnuć wniosek, że jeżeli nie jest coś jednoznacznie ustalone (wymagane) to nie można liczyć, że samo się ureguluje. W kwestii wymagań dla źródeł zasilania oraz strategii zapewnienia zasilania nie ma miejsca na błędy. Inspektor nadzoru oraz kierownik budowy muszą mieć skuteczne narzędzia do egzekwowania jakości lub eliminowania bylejakości. Choć uzyskanie odpowiednich dokumentów (certyfikatów, deklaracji) nie daje gwarancji, że urządzenia będą funkcjonowały prawidłowo, to brak wyegzekwowania wymaganych ustawowo dokumentów może nam przysporzyć sporo kłopotów, więc warto wiedzieć co wymagać, aby minimalizować ryzyko przejęcia odpowiedzialności.
Musimy sobie zdawać sprawę, że w zależności od zastosowania zasilacze mogą podlegać pod kilka regulacji prawnych. Ich sposób uwiarygodniania parametrów uzależniony jest od tego, pod jakie przepisy podlegają, i w jakim charakterze pracują.W przedmiocie sprawy, mogącymi sprawiać problem są przepisy dotyczące wyrobów budowlanych oraz wyrobów objętych obowiązkiem uzyskania świadectwa dopuszczenia CNBOP-PIB. Jeżeli zasilacz (lub inaczej zdefiniowane źródło zasilania) jest zastosowany jako wyrób budowlany (a tak jest w znacznej większości) wówczas powinien spełniać wymagania stawiane przez ustawę o wyrobach budowlanych i jego właściwości powinny być uwiarygodnione w trybie określonym przez ustawę o wyrobach budowlanych. Ponadto oprócz certyfikacji wynikającej z ustawy o wyrobach budowlanych niezbędne jest uzyskanie przez producenta świadectwa dopuszczenia, o którym mowa w rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie wykazu wyrobów służących zapewnieniu bezpieczeństwa publicznego lub ochronie zdrowia oraz mienia, a także zasad wydawania dopuszczenia tych wyrobów do użytkowania.
W przypadku wyrobów objętych świadectwami dopuszczenia ustalenia wymaganych dokumentów wydaje się dość proste. Świadectwo dopuszczenia wydawane jest jedynie przez CNBOP-PIB. Zwracam jednak uwagę, że certyfikat właściwości użytkowych wydany przez CNBOP‑PIB nie jest równoważny z uzyskaniem świadectwa dopuszczenia,gdyż CNBOP‑PIB może wydać certyfikat, ale producent nie spełni wymagań stawianych dla warunków do świadectwa. Z punktu widzenia oznakowania wyrobu istotny jest znak jednostki certyfikującej na wyrobie.
Pytanie pozostaje następujące: co z zasilaczami, które są stosowane do innych urządzeń przeciwpożarowych niż te, które zostały wyszczególnione w załączniku do rozporządzenia? Czy dla nich wymagane jest świadectwo dopuszczenia, tak jak dla zasilaczy urządzeń SSP, DSO, SHEVS?
W aspektach dotyczących wyrobów budowlanych sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Regulacje dotyczące wyrobów budowlanych podzielone są na system krajowy (znak B) i europejski (znak CE).
Aby móc znakować wyroby budowlane znakiem CE niezbędna jest norma zharmonizowana z Rozporządzeniem CPR 305/2011 lub Europejska Ocena Techniczna. Dla zasilaczy możemy wyszczególnić normę zharmonizowaną PN-EN 54-4 oraz PN-EN 12101-10. Ponadto np. w normie PN-EN 12101-10 znajdziemy istotną informację, a mianowicie definicję zasilacza (pkt. 3.1.5 zasilacz – źródło lub zasób energii lub środki do automatycznego przełączenia pomiędzy wydzielonymi źródłami energii), z której wynika, że zasilaczem może być również układ załączania rezerwy (stąd ważne jest precyzyjne rozumowanie definicji, o czym wspominałem na wstępie). Ponadto zostały zasygnalizowane wymagania dla zespołów prądotwórczych, powołując normę PN-ISO 8528, co oznacza, że zespoły prądotwórcze zostały objęte normą, tak samo, jak sprężarki oraz zbiorniki z gazem.
Należy jednak zwrócić uwagę, że wymagania określone w tych normach zostały wytypowane w kontekście konkretnego zastosowania opisanego w każdej z norm, stąd zastosowanie zasilacza w innym obszarze jest niezgodne z jego przeznaczeniem. W takim przypadku pozostaje pytanie, co zrobić, jeżeli chcemy zastosować zasilacz do innej funkcji, niż została przewidziana w powyższych normach.
Otóż istotnym jest identyfikacja przepisów krajowych dotyczących identyfikacji źródeł zasilania w innych obszarach niż te, o których mowa w ww. normach, o czym mowa w dalszej części, gdyż zmiana dotycząca rozporządzenia w sprawie znakowania znakiem B ujmuje nowe zakresy grup wyrobów. Od 1 lipca 2019 roku niezbędne będzie uzyskanie krajowej oceny technicznej i certyfikatu dla zasilaczy stosowanych w obszarach, takich jak: autonomiczne czujki dymu, systemy tłumienia i gaszenia pożaru, systemy zabezpieczenia przed wybuchem, systemy ewakuacyjne. To znacząca zmiana przepisów.
Spośród istotnych dokumentów związanych ze źródłami zasilania w kontekście regulacji dla wyrobu budowlanego należy wyszczególnić m.in.:
- Krajową Deklarację Właściwości Użytkowych (wynikającą z ustawy o wyrobach budowlanych,
- Krajowy certyfikat stałości właściwości użytkowych (wynikający z ustawy o wyrobach budowlanych do oznakowania wyrobu budowlanego znakiem budowlanym B),
- Deklarację Właściwości Użytkowych (wynikającą z rozporządzenia CPR 305/2011 do znakowania wyrobu znakiem CE),
- Certyfikat stałości właściwości użytkowych (wynikającą z rozporządzenia CPR 305/2011 do znakowania wyrobu znakiem CE).
Czy na każdy wyrób budowlany wymagany jest certyfikat stałości właściwości użytkowych? Nie, certyfikat jest wymagany na wyroby budowlane objęte systemem oceny 1 (system oceny i weryfikacji stałości właściwości użytkowych). Informacje o systemie znajdziemy w normie lub krajowej ocenie technicznej. Zasilacze znajdują się w systemie 1, stąd objęte są obowiązkową certyfikacją. Deklaracje właściwości użytkowych, co do zasady wystawiane są zawsze, niezależnie od tego, czy wyrób jest objęty obowiązkiem certyfikacji. Jeżeli jest znakowanie CE (budowlane) lub B to odpowiednio niezbędne jest egzekwowanie deklaracji właściwości użytkowych lub krajowej deklaracji właściwości użytkowych. Wzory tych dokumentów znajdują się w odpowiednich rozporządzeniach.
Rys. 2. Schemat pokazujący etapy oceny dla zasilacza elektrycznego będącego wyrobem budowlanym, dla którego zastosowano system krajowy, podlegający świadectwu dopuszczenia
W przypadku znakowania CE urządzeń elektrycznych będących jednocześnie wyrobami budowlanymi dochodzi nam problem, że nie jesteśmy w stanie łatwo rozróżnić, czy znakowanie CE było w trybie jak dla wyrobu budowlanego (pkt 2), czy jedynie w trybie np. regulowanym dyrektywą LVD (niskonapięciową) (pkt 1).
Często urządzenia takie jak centrala sygnalizacji pożarowej mają w swojej obudowie zasilacze zintegrowane, wówczas certyfikat wydane na podstawie normy EN 54-2 powinien dodatkowo obejmować zasilacz wg EN 54-5, a w przypadku świadectwa dopuszczenia powinny być potwierdzone odpowiednie punkty z załącznika do rozporządzenia, np. oprócz punktu dla centrali systemu sygnalizacji pożarowej pkt. 10.1 dodatkowo powinien być potwierdzony pkt. 12.2 dla zasilacza. Oznacza to, że samo wymaganie świadectwa dla urządzenia nie jest wystarczające, należy się jeszcze wczytać w jego treść w szczególności w jego parametry.
Czy świadectwo dopuszczenia lub certyfikat potwierdza, że urządzenia mogą pracować w warunkach pożarowych? Co do zasady odpowiedź powinna brzmieć: NIE, gdyż urządzenia te nie są sprawdzane w warunkach pożaru, zakłada się, że są instalowane w strefach zabezpieczonych przed oddziaływaniem pożaru lub wysokiej temperatury lub działają w krótkim czasie, czyli zanim warunki pożarowe przekroczą warunki pracy zasilacza. Zastosowanie przegrody ogniochronnej (puszki, szafy itp.) nie daje gwarancji zabezpieczenia zasilacza, gdyż do pracy może być konieczna dobra wentylacja, a mała szafa może nie zapewnić wystarczającego chłodzenia.
Czy świadectwo dopuszczenia lub certyfikat daje gwarancję, że zasilacz będzie prawidłowo pracował? NIE, ani świadectwo dopuszczenia, ani certyfikat nie dają takiej gwarancji, gdyż nie możemy zapomnieć o kompatybilności urządzeń w aspektach funkcjonalnych, elektrycznych, mechanicznych itp. Zarówno certyfikat, jak i świadectwo ma zadanie podnieść wiarygodność do deklarowanych parametrów przez producenta. Możemy mieć wszystkie urządzenia certyfikowane w budynku, ale nie będą ze sobą współpracować z uwagi na brak kompatybilności lub będą generować stany niepożądane.
Częstą przyczyną stwarzania zagrożeń przez urządzenia przeciwpożarowe jest brak zachowania kompatybilności funkcjonalnej. Przykładem takiego braku kompatybilności jest np. zbyt długi czas przełączenia się źródła zasilania, co może spowodować przejście urządzeń programowanych w stan nieoczekiwany lub może urządzenie zareagować na słaby sygnał napięciowy, jak na brak sygnału. Zdarzają się przypadki, że kilka godzin po wykonaniu testów pożarowych dochodzi do pożaru instalacji, która ma z założenia chronić obiekt, a w rzeczywistości przy nieodpowiednim doborze zabezpieczeń powoduje zagrożenia. Jest to dowód na to, że aspekty formalne zostały przewartościowane i zapomniano, że dobór urządzeń jest priorytetem. Z mojego punktu widzenia więcej uwagi powinniśmy poświęcać prawidłowemu opracowaniu matrycy sterowań i jej weryfikacji, aby, krótko mówiąc, nie zabrakło prądu tam, gdzie jest on niezbędny. Urządzenia źle skonfigurowane, źle dobrane (nawet te przeciwpożarowe z nazwy) mogą nam zrobić więcej szkody niż pożytku. Szczególnie ważny jest dobór i konfiguracja układów sterowania odbiornikami dużej mocy. W przypadku pożaru, może się zdarzyć, że spadek napięcia wywołany przez rozruch wentylatorów lub pomp dużej mocy jest na tyle duży, że spowoduje awarię urządzeń i certyfikat w takich przypadkach niczego tu nie zmieni, choć z punktu widzenia formalnego jest wymagany.